niedziela, 4 listopada 2007
Co masz kochać? pytasz dziecię,
Co dla serca jest drogiego?
Kochaj Boga, bo na świecie,
Nic nie stało się bez Niego.
Kochaj ojca, matkę twoją,
Módl się za nich co dzień z rana,
Bo przy tobie oni stoją,
Niby straż od Boga dana.
Do Ojczyzny, po rodzinie,
Wzbudź najczystszy żar miłości:
Tuś się zrodził w tej krainie,
I tu złożysz swoje kości.
W czyim sercu miłość tleje,
I nie toczy go zgnilizna,
W tego duszy wciąż jaśnieje:
W tego duszy wciąż jaśnieje:
niedziela, 4 listopada 2007
Trzy są cnoty, o tym wiedz,
Które trzeba w sercu strzec.
Pierwsza, Wiary silna broń,
Wiary, w Polski trwały byt,
Że ją dźwignie Boża dłoń
I na sławy wzniesie szczyt!
Druga, w doli gorzkiej, złej,
Niech od zwątpień strzeże cię;
Zdrój pociechy płynie z niej,
A Nadzieją zowie się!
Trzecia, Miłość, której siew,
W serca rzucił niebios Pan,
Która każe własną krew,
Za ojczysty przelać łan!
Te są cnoty, o tym wiedz,
Któreś winien w sercu strzec!
niedziela, 4 listopada 2007
Niektóre podziękowania i prośby (wrzesień 2007 r.)
Mateczko Boża pokornie proszę Cię w intencji przemiany serca chłopaka, którego noszę w sercu, abyśmy mogli założyć rodzinę. Proszę Ciebie Matuchno o uzdrowienie wzroku. Alina.
* Proszę o modlitwę w intencji naszego małżeństwa, Kamili i Waldka o łaskę nawrócenia, o łaskę miłości i przebaczenia.. Proszę. Waldek.
* Proszę o uzdrowienie serc mojej rodziny, o światło Ducha Św. dla córki. Aga.
* Kochana Matko Dziekanowska proszę Cię o uzdrowienie moich oczu i moich nóg oraz błogosławieństwo. Szczęść Boże. Marcin.
* Matko Dziekanowska proszę Cię ulituj się nade mną i uzdrów mnie. Grzegorz.
* Matko Dziekanowska proszę Cię daj miłość i opamiętanie mojej żonie, a dla mnie mądrość w rozwiązaniu moich problemów bez wyjścia. Aleksander.
* Proszę o modlitwę o moje zdrowie i życie, aby po badaniu okazało się, że znamiona na moim ciele które tak mnie niepokoją są zmianą łagodną, aby to nie był czerniak. Anna.
* Dziękuję Ci MATKO BOŻA DZIEKANOWSKA że byłaś i jesteś z moim synem, Ty zawsze pomagasz, to dzięki Tobie mój syn się zmienił, po stokroć dziękuję. Proszę Cię MATECZKO opiekuj się nim nadal, pomóż mu w nowej szkole by te cztery lata technikum były obfite w naukę a zachowanie poprawne, by nie powtórzyła się sytuacja z gimnazjum.
* Proszę Matko Boża, Naprowadź mojego syna na właściwą drogę. Opiekuj się nim proszę. Ela.
* Bardzo proszę o modlitwę za moją koleżankę Anię, która jest w Rzymie i ma bardzo poważne kłopoty rodzinne. Proszę Cię MATECZKO DZIEKANOWSKA o pomoc, pomóż mojej Ani odzyskać dzieciaczki które bardzo kocha, pomóż ukoić jej ból, skrzywdzono ją bardzo. Opiekuj się nią i jej dziećmi. Dorota.
niedziela, 4 listopada 2007
Lekarz radzi….
Cukrzyca stanowi prawie epidemię XXI wieku. Ostatnio bardzo się szerzy w społeczeństwach, na pewno w związku z dobrym odżywianiem. Stwierdzamy dwa rodzaje cukrzycy; młodzieńczą od dziecinnych lat, najczęściej wrodzoną wymagającą najczęściej leczenia insuliną i dietą, oraz cukrzycę wieku starszego, która przebiega łagodniej i bardzo często chorzy utrzymują się przy zdrowiu lekami doustnymi. Ważna w cukrzycy jest dieta, nie używanie cukru, słodkich ciast, tłustych mięs, ograniczenie pieczywa. Czasami w cukrzycy wieku dojrzałego wystarczy sama dieta, nie zaleca się w dużej ilości używania słodzików ponieważ jak stwierdzono działają one rakotwórczo. Pierwszym objawem cukrzycy jest najczęściej wzmożone pragnienie. Chorzy wypijają po 6-8 herbat dziennie, często też zmienia się waga ciała, albo gwałtowne chudnięcie lub tycie. Po 50-tym roku życia powinno się raz w roku kontrolować poziom cukru.
niedziela, 4 listopada 2007
Na pielgrzymim szlaku
Już od dłuższego czasu myślę o sprawie, która dotyczy wielu z nas a mianowicie Zelatorów i Członków Żywego Różańca. Otóż w każdą pierwszą sobotę miesiąca, pół godziny przed Mszą Świętą odmawiany jest Różaniec przez osoby, które się do tego zadeklarowały. Swoje domowe i zawodowe obowiązki tak się ustawia, aby wygospodarować czas na przyjście do kościoła. Niestety nie wszyscy to rozumieją i nie wszyscy odczuwają taka potrzebę. Mamy w parafii 10 Róż Różańcowych, które zrzeszają 200 członków. Na „Zmiankę” przychodzi 10-15 osób, wiem że sporo jest osób starszych, nawet takich, które nie wychodzą poza dom, ale gdzie jest reszta? Przypominamy sobie o kościele i Matce Bożej gdy nam się coś stanie, w ten czas się gorąco modlimy. Ale tu nie o to chodzi jesteśmy Członkami Różańca Świętego czyli dziećmi Maryi, a dobre dzieci powinny być zawsze przy swojej Matce a nie tylko w ten czas, gdy nam się coś dzieje. W dniu 22 września b.r została specjalnie zorganizowana pielgrzymka dla Członków Róż Różańcowych. Niestety w pielgrzymce uczestniczyło tylko 20% Członków były to te osoby, które często przychodzą do kościoła i poczuwają się do obowiązku. Celem pielgrzymki było nawiedzenie 4 Sanktuariów Maryjnych i Kaplicy poświęconej Bożemu Sercu. Odmówienie 4 części Różańca Świętego i odprawienie Drogi Krzyżowej.
niedziela, 4 listopada 2007
Idzie złota jesień brzoza gubi liście
Ścieli wokół siebie by było złociście
Na dzikim bzie dojrzewają grona
Obok siedzi sójka na nie zapatrzona
Drzewa już zmieniły kolor liści
A wiatr je zrywa i pieści
Odleciały już wędrowne ptaki
Do lasu z pól odeszły szaraki .
Dzwon z wieży kościelnej na modlitwę woła
Coraz więcej ludzi spieszy do kościoła
Bo to jest październik miesiąc różańcowy
Przed Matką najświętszą pochylają głowy
I z różańcem w reku Zdrowaśki śpiewają
Do Matki Najświętszej, którą tak kochają
Usłysz nas Maryjo my Cię dziś błagamy
Nasze smutki i radości w Twe ręce składamy.