Tam gdzie jest wysokie wzgórze,
tam gdzie ostry zakręt drogi.
Dwa kościoły wyrastają:
jeden stary i ubogi.

Drugi piękny, rzekłbyś nowy
ale nie w tym mój człowiecze
rzecz się ma, lecz wewnątrz tam
mieszka Ktoś, kto trzyma pieczę.

Tak - tam Pani i KRÓLOWA
Dziekanowskich mieszka wzgórz
Dla Niej ludzie wianek wiją
wieniec z różańcowych Róż.

Ona czuwa i pilnuje,
by nam z głowy nie spadł włos
i by na tej Bożej glebie
w czas dojrzewał piękny kłos.
Ona daje nam Kapłanów
spośród chłopców tej Parafii
Cztery wieki z cudów słynie
tych co tylko Bóg potrafi.

Dziś Jej hołd oddajmy wszyscy
Dziesięć lat Koronę ma
Pod Swym płaszczem ochroń nas
kiedy walka z diabłem trwa.

Póki Pan świat podtrzymuje
Panią Dziekanowic bądź
Bądź nam Matką i Królową
Kochaj więc i rządź!

"Matczyne Królestwo" - Miesięcznik Parafii Macierzyństwa NMP w Dziekanowicach - Nr 9(94) 2001 r.


Podziękowanie Matce Bożej Dziekanowskiej

Matuchno pamiętasz jak przyszłam do Ciebie
pokornie i cicho uniżając siebie,
błagałam na kolanach byś mnie wysłuchała
usta moje mówiły i dusza nie milczała;
w rozmowie naszej Matko byłam blisko Ciebie
czułam Cię przede mną, nie wysoko w Niebie
prosiłam o tą łaskę, bardzo natarczywie
Mówiłaś mi wtedy - "módl się żarliwie"
i powiedziałam - nie możesz ranić mego syna!
I usłyszałam odpowiedź - posmutniała ma mina
Rzekłaś Pani - tonem matczynej troski
"A mój Syn jest inny - jeszcze większy - Boski
a ty Go ranisz, zadajesz ból ogromny,
jednak Mój Jezus na twój grzech niepomny
już ci wybaczył, tylko Moje Serce krwawi,
że Go tak katujecie a On was wybawił..."
Zrozumiałam wtedy - Matko mego Boga,
że każdą matkę o dziecko wielka gnębi trwoga
Poszłam przepraszać Ciebie i Twojego Syna,
By mi niepoliczona była ta godzina
kiedy nie myśląc o Bogu i wieczności
grzeszyłam, zadając wielki ból Miłości.
I wówczas wysłuchałaś mojego westchnienia
DZIĘKUJĘ CI MATUCHNO ZA CUD UZDROWIENIA



Za dar Nawiedzenia

Matko przyjmij nasz hołd dziękczynienia,
za dar Twojego w domach Nawiedzenia.
Ty dałaś nam Pani z Bożej skarbnicy
Łask zdroje płynące z obfitej Krynicy.
Pani, każdy kto prosił za Twoją przyczyną
składał potem ofiarę po stokroć dziękczynną.
Ty od wieków słuchasz naszego błagania
Wysłuchaj dzisiaj kornego oddania:
Przyjmij nasze domy i nasze rodziny
błogosław staruszków i małe dzieciny.
Pobłogosław matki, by z Ciebie wzór brały
by Twojej Mądrości dzieci nauczały.
Ojców pobłogosław, by w żadnej rodzinie
łza przez nich nie spadła o żadnej godzinie;
Ofiarujem Ci, Matko wszystko to co mamy
całe nasze dobytki, to co posiadamy
Czyń z nami Matko wedle Woli Boga
I broń nas od szatana - największego wroga.



Hymn uwielbienia

Niech Cię uwielbia Pani Dziekanowska
Cała nasza wioska:
Niech Cię uwielbia drzewo co przy drodze rośnie
I każda igiełka na zielonej sośnie
Niech Cię uwielbia ziemia, każda skiba w polu
Każde źdźbło pszenicy i kwiatek kąkolu
Niech Cię uwielbia słońce i chmurki na niebie
Wiatr w gałęziach niech śpiewa wesoło dla Ciebie
Niech Cię uwielbia jaskółka, mały żuczek w trawie
I bocian co czatuje na żabki przy stawie
Niech Cię uwielbia nasz język, każde nasze słowo
Bądź pochwalona Maryjo, Dziekanowska Królowo!



ZAPATRZENIE...
Gdy widzę Matko Twój Obraz w Kościele:
Moja dusza w pokorze do stóp Twych się ściele:
Myślę tylko o jednym - jak trwać w tym olśnieniu,
jak pozostać na zawsze w Twego światła cieniu.
Mogłabym Pani stać się prochem na dywanie
za wiecznie nieustanne Ciebie oglądanie
I nie muszę nic mówić- niepotrzebne mówienie
Wystarczy mi tylko samo ZAPATRZENIE.


Wszystkie wiersze autorstwa naszej Parafianki: Magdaleny Dudzik.